Obchodził ktos halloween? W Polsce chodzenie po domach nie jest popularne, choc niektorzy zaczynaja sie w to bawic. Moi sasiedzi przystroili sobie dom wlasnie tak- wklejam fotke (ostatnia na dole) Reszta fotek z netu ;) Jak widac przebieraja sie nie tylko ludzie ale najlepsze sa słodycze, bo kto nie chcialby sprobowac np. gumowego mózgu, hehe! ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Ja nie obchodzę tego święta. Po prostu zostałam tak nauczona - nie mogłabym jednego dnia 'straszyć' ludzi a drugiego chodzić na cmentarze zapalać znicze za zmarłych..
ja byłam z kolegami i koleżankami na melinie (jak to brzmi) najedliśmy się cukierków i porobiliśmy zdjęcie
było fajnie
Niee, bo uważam za szczyt chamstwa i tupetu łażenie po obcych ludziach i szantażowanie ich "jak mi nie dasz forsy lub słodyczy to ci zrobię idiotyczny kawał".
Ale mops przebrany za Lorda Vadera jest powalający ^^
ja byłam na halloween, ale chodziłyśmy z koleżankami tylko po rodzicach ^^
a dom super udekorowany ;)
Prześlij komentarz